Skierka's offspring

[Iwona]

continuation: Stefan in Bulgaria viewtopic.php?p=24815#p24815

BocianiMy: "STEFAN w dniu zakładania loggera GSM-GSM, 4.07.2023, fot. Stefan Lewandowski"
STEFAN on the day of setting up the GSM-GSM logger, 4.07.2023, photo by Stefan Lewandowski


source: FB BocianiMy

BocianiMy: Zakres wysokości lotu w trakcie 7 dni migracji na trasie Niemcy - Bułgaria (1288 km)
Flight altitude range during 7 days of migration Germany - Bulgaria (1288 km)


source: FB BocianiMy

Q&A FB BocianiMy:

Jacek Cembrowicz: "Czy z tego wykresu wynika, że wylądował w tym okresie 5 razy i to tylko na bardzo krótko?"
Does it appear from this chart that he landed 5 times during this period and only for a very short time?

BocianiMy: "Jacek Cembrowicz Wykres przedstawia 7 dni migracji. Wylądował 6 razy. Najdłużej i najwyżej spał w nocy z 15/16.09 - to nocleg w Czechach. Jeśli chodzi o wysokość bezwzględną to najwyżej też leciał nad Czechami 15 i 16.09. Ten pik pod koniec 20.09 to prawdopodobnie wiele kominów i wkońcu przewyższenie w którym uzyskał najwyższą mozliwą wysokość potem zleciał ślizgiem nad rzekę Tundja w Bułgarii."
The chart shows 7 days of migration. He landed 6 times. The longest and highest he slept was on the night of 15/16.09 - that's an overnight stay in the Czech Republic. He also flew highest (altitude) over the Czech Republic on 15.09 and 16.09. That peak at the end of 20.09 is probably a lot of air chimneys and finally an altitude where he reached the highest possible altitude then flew down in a glide over the Tundja River in Bulgaria.

Further information:
GRZEGORZ
Transmitter data since the previous information provided: viewtopic.php?p=24576#p24576
Previous location: POLAND, Raciąż
Current location: POLAND, Raciąż

Still no change I hope Grzegorz will finally feel the instinct to migrate south, fingers crossed.

Q&A FB BocianiMy:

Anna Demiańczuk: "A czy wiadomo co z drugim z czwórki? Bo nie widziałam wiadomości o Grzegorzu, o ile dobrze pamiętam"
Is there any news about the second of the four storklets? Because I haven't seen last news about Grzegorz, if I remember correctly.

BocianiMy: "Anna Demiańczuk Grzegorz wciąż stacjonuje pod Raciążem. Czekamy aż ruszy. Jest sam ... "
Grzegorz is still stationed near Raciąż. We are waiting for him to move. He is alone...

[marika.solo]

September 31
Hello everyone

FB BocianiMy https://www.facebook.com/BocianiMy/vide ... 499286847/ VIDEO in the post
30.09.2023

translation - next post
Grzegorz w pułapce (klimatycznej?) pod Raciążem
Według Światowej Organizacji Meteorologicznej #WMO trzy miesiące tegorocznego lata na półkuli północnej były najgorętszym okresem w historii prowadzenia pomiarów temperatury na naszej planecie 28 września Polska także ustanowiła nowy rekord ciepła. Jeszcze nigdy tego dnia nie było tak gorąco, tj. 28,3 stopnia Celsjusza. My właśnie w TEN dzień na suchych bezkresach #Mazowsza postanowiliśmy odwiedzić Grzegorza jednego z czworaczków pochodzącego z #NadleśnictwaBolewice. Nasz bocian jako ostatni opuścił rodzinne gniazdo 29 lipca i ruszył w nieznane na WSCHÓD mijając od południa Poznań. 2 sierpnia po krótkim postoju pod #Gnieznem przyjął bardzo prawidłowy kierunek SE, lecz niestety 4 sierpnia zaledwie 25 km przed #Kielcami ZAWRÓCIŁ i czekał kilka deszczowych dni na S od #Bełchatowa. Od 8 sierpnia wszystko się zmieniło i nasz bociek ruszył dokładnie na PÓŁNOC!? W samo południe przeleciał nad centrum #Łodzi, a dokładnie nad Parkiem na Zdrowiu, krótko zakoczował nad #Bzurą, by w końcu 12 sierpnia na wiele GORĄCYCH dni stanąć na postój właśnie pod #Raciążem. W najgorętszy dzień września sprawdziliśmy w terenie rolniczym kilka najważniejszych noclegowisk i żerowisk Grzegorza. Nasz bocian ogólnie ma się dobrze, lata aktywnie codziennie do 3-5 km od głównego noclegowiska – śródpolnych starych topoli przy wyschniętym stawiku – w różnych kierunkach do: niewielkiej rzeczki #Karsówka wśród pól, małych przydomowych oczek wodnych, wiejskich sadzawek a nawet płytkich zbiorników ppoż. w środku wsi!? Dopiero na miejscu jednak okazało się, że w niektórych z nich nie ma już prawie wody i … pokarmu! Grzegorz całkowicie zaakceptował zupełnie atropogeniczne środowisko pobawione lasów z których przecież pochodzi. Nasz bocian jest SAM, ale na razie niesamowicie skuteczny, ponieważ okolice na S od Raciąża NIE są bocianim rajem. Być może to właśnie zmiany klimatyczne, trzy rekordowo gorące miesiące i intensywna ekspozycja słoneczna sprawiły, że Grzegorz pozostaje nadal w Polsce? Mamy ogromną nadzieję, że chłód, deszcze, niedostatek pokarmu i październik zmuszą go w końcu do wędrówki na południe!
Fot. D.Anderwald

[marika.solo]

October 28
Hello everyone

FB BocianiMy https://www.facebook.com/BocianiMy/post ... 5FUCrr2sLl
28.10.2023

Grzegorz na tropach Skierki
Po wielu dniach niepewności właśnie połączył się z nami nadajnik Grzegorza, tegorocznego potomstwa Skierki z #NadleśnictwaBolewice. Przypominamy, że ten młody bocian zupełnie SAM spędził w „pułapce klimatycznej” aż dwa miesiące na #Mazowszu w okolicach Raciąża. Z początkiem października zaczął przesiadywać przez 10 dni przy jednym jedynym śródpolnym oczku wodnym i właściwie nigdzie dalej nie latał. Było to na tyle niepokojące, że wysyłaliśmy po niego kilka razy ekipy ratunkowe ale bocian nic sobie z tego nie robił i spokojnie odlatywał na widok ratowników W końcu w PIĄTEK TRZYNASTEGO października, po 61 dniach postoju na #Mazowszu POLECIAŁ i po 6 dniach stanął na kolejny postój w #Serbii przy granicy z #Chorwacją, gdzie do dziś żeruje na śródpolnych rowach melioracyjnych w dolinie rzeki #Sawa. Początkowo Grzegorz leciał w kierunku standardowym SE, ale zmienił go na SW i znalazł się w Serbii, gdzie przecież od wielu lat ma swoją stałą trasę migracji jego matka #Skierka. Bardzo byśmy tego chcieli, żeby bocian Grzegorz powtórzył jej strategię: nie leciał dalej na S przez środkową Saharę do Afryki, lecz znalazł sobie gdzieś spokojne zimowisko i żerowisko na południu Europy


GRZEGORZ on the trails of Skierka

After many days of uncertainty, the transmitter of Grzegorz, this year's descendant of Skierka from Bolewice Forest District, just connected with us. We remind you that this young stork spent BY HIMSELF in a "climate trap" up to two months on Mazovia around Raciąża.
At the beginning of October, he began to sit for 10 days by a single watery eye in the middle of the field and actually didn't fly anywhere further. It was so disturbing that we sent emergency teams for him several times, but the stork didn't care about it and calmly flew away in front of the rescuers

Finally, on FRIDAY THE THIRTEENTH of October, after 61 days of stopping at Mazovia HE FLEW further and after 6 days he went to another stop in Serbia at the border with Croatia, where it still preys on the midfield melioration ditches in the valley of the Sava river.

Initially Grzegorz was flying in the standard SE direction, but changed it to SW and ended up in Serbia, where his mother Skierka has her permanent migration route for many years. We would really like it for the stork Grzegorz to repeat her strategy: didn't fly further to S through the Middle Sahara to Africa, but found somewhere quiet winterland and a feeding ground in southern Europe

-----
Mazovia/Poland https://en.wikipedia.org/wiki/Mazovia
Dukla Pass/Slovakia https://en.wikipedia.org/wiki/Dukla_Pass
Sava river/Serbia https://en.wikipedia.org/wiki/Sava

[marika.solo]

continuation

Bocian Grzegorz with a backpack logger GPS-GSM in Mazovia, photo Przemysław Dul

https://www.facebook.com/photo/?fbid=66 ... 8152627534

Grzegorz's fast jump from cold Poland to warm Serbia. First to the SE and from the Dukla Pass to the SW!

https://www.facebook.com/photo?fbid=662 ... 8152627534

Grzegorz's next stop in the fields of Serbia

https://www.facebook.com/photo?fbid=662755489294467&set=pcb.662758152627534

[marika.solo]

continuation

Drying midfield waterhole - Grzegorz's last fish pit in Mazovia

PHOTO P. Dul
https://www.facebook.com/photo/?fbid=662755529294463&set=pcb.662758152627534

Grzegorz in Mazovia

PHOTO fot. Sławomir Grenadier
https://www.facebook.com/photo?fbid=662755342627815&set=pcb.662758152627534

and next PHOTO https://www.facebook.com/photo?fbid=662 ... 8152627534

[marika.solo]

Our Black stork calendar can be downloaded here viewtopic.php?p=25824#p25824

[marika.solo]

https://www.facebook.com/BocianiMy
10.12.2023

news about GRZEGORZ

https://www.facebook.com/BocianiMy/post ... wGyxG3nool also maps
http://bocianimy.eu/aktualnosci.html only descritpion

Grzegorz RZUCIŁ się przez DWA morza!
Niezwykle rzadko zdarza się, żeby bociany czarne leciały długo nad otwartym morzem, ponieważ nie powstają tam typowe kominy termalne jak nad lądami. Odległość 16 km nad #CieśninąGibraltarską czy 20 km nad #MorzemMarmara to zwykle szczyt bocianich możliwości. Tymczasem bocian Grzegorz, tegoroczny młody z #NadleśnictwaBolewice, po długim postoju nad rzeką #Sawa ruszył 12 listopada w kierunku Afryki szlakiem (!) POŁUDNIOWYM. Pierwszy nocleg zrobił w górach, następne trzy już na chorwackich wysepkach u wybrzeży #Adriatyku. Młody bocian wyraźnie bał się „wielkiej wody” i potrzebował aż trzech dni, żeby się z nią oswoić. Skakał od wyspy do wyspy, by w końcu wykonać ryzykowny przelot przez zupełnie otwarte morze w kierunku #PółwyspuApenińskiego. Po 10-ej nad ostatnią możliwą wysepką złapał komin do wysokości ca 300 m n.p.m., ale potem leciał już ciągle na wysokości między 70 a 140 metrów. Pokonał 194 km aktywnym prostolinijnym lotem, co widać na wykresie wysokości. Prawdopodobnie już po godzinie nie widział żadnego lądu, lecz konsekwentnie brnął następne trzy godziny w jednym kierunku. Linię brzegową Włoch osiągnął tuż po 13-ej, poleciał jeszcze w głąb lądu, gdzie po raz pierwszy od CZTERECH dni żerował nad rzeką Volturno w Prowincji Pescara. To jednak nie koniec jego morskich podróży. Kolejnego dnia startuje po 5ej rano i około 11ej dociera nad wyspę #IschiaPorto nad #ZatokąNeapolitańską. Wlatuje 50 km nad otwarte wody #MorzaTyrreńskiego. Zapis wysokości i prędkości lotu wskazuje, że tym razem nie było tak łatwo. Nie wiemy dokładnie co się tam wydarzyło i jakie wiatry mu wiały (lub nie wiały) pod skrzydła. Lot Grzegorza jest chaotyczny zarówno pod względem kierunków, wysokości i prędkości. Trzy razy udało mu się wykorzystać ciepłe masy powietrza, które prawdopodobnie spłynęły nad morze znad Włoch. Około 15:45 łapie wznoszenie aż do 638 m n.p.m. i lotem szybowcowym zawraca zdecydowanie w kierunku stałego lądu, gdzie około 17-ej ląduje na wysepce #Anacapri, po DWUNASTU godzinach spędzonych w powietrzu. Obecnie nasz podróżnik pozostaje w Prowincji Caserta, ma się dobrze i żeruje na rowach i kanałach 50 km na NW od #Neapolu. Decyzja o powrocie nad ląd prawdopodobnie uratowała mu życie, ponieważ trzymając obrany kierunek SW, Grzegorz nie pokonałby nad otwartym morzem pozostałych 450 km do wybrzeży Afryki.

[marika.solo]

(without correction yet)

Grzegorz THREW himself across TWO seas!

It's extremely rare that black storks fly long over the open sea, because the typical thermal chimneys do not form there like on land. A distance of 16 km above the #StraitofGibraltar or 20 km above the #SeaofMarmara is usually the peak of stork possibilities. Meanwhile, the stork Grzegorz, this year's youngster from #NadleśnictwaBolewice, after a long stop on the #Sawa river set off on November 12 towards Africa on the trail (! ) in the SOUTHERN. He spent his first night in the mountains, the next three are already on Croatian islands off the coast of the #Adriatic. The young stork was clearly terrified of the "big water" and took as many as three days to tame it in. He jumped from island to island to finally make a risky flight across the completely open sea towards the #Apeninsular.
After the 10th over the last possible islet, he caught a chimney up to about 300 m above sea level, but then he was still flying at an altitude of between 70 and 140 meters. He conquered 194 km with an active straight-line flight, as can be seen on the altitude chart. He probably didn't see any land after an hour, but he consistently went in one direction for the next three hours. Italy reached the coastline just after the 13th, and flew inland, where for the first time in FOUR days it was feeding on the Volturno River in the Province of Pescara. This is not the end of his maritime journeys. The next day it starts after 5 am and reaches the island of #IschiaPorto by the #NeapolitanBay around 11 am. Flying 50 km over the open waters of the #TyrrhenianSea. Recording altitude and flight speed shows that it wasn't so easy this time. We don't know exactly what happened there and what winds blew (or didn't blow) under his wings. Grzegorz's flight is chaotic both in terms of directions, altitude and speed. Three times he managed to use warm air masses that probably drifted over the sea from Italy. Around 15:45 it catches elevation up to 638 m above sea level and returns with a glider flight definitely towards the land, where around 17 it lands on the island of #Anacapri, after TWELVE hours spent in the air. Currently our traveler remains in the province of Caserta, having a good time and eating on ditches and canals 50 km NW of #Naples. The decision to return to land probably saved his life, because keeping the SW direction defended, Grzegorz would not overcome the remaining 450 km to the coast of Africa over the open sea.

[marika.solo]

https://www.facebook.com/photo?fbid=685 ... 9873729695


https://www.facebook.com/photo?fbid=685 ... 9873729695


https://www.facebook.com/photo?fbid=685 ... 9873729695

[marika.solo]

Woodek/Biały (White), storklet hatched 2017 in Grotniki Forest District, made it! But it is really very, very risky migration path!!! (The next season Woodek flew to Africa via Sea of Marmara and continued again to Nigeria. Stork was in Africa twice and unfortunately, after returning from the wintering grounds in 2019 perished "at home" in Poland. Reason unknown.)


https://www.facebook.com/BocianiMy/post ... MmPJb8pqhl

"Black Storks Ciconia nigra breeding in Europe use two main migratory routes to winter in Africa: a 1/ western route over Gibraltar and an 2/ eastern route through Turkey and Israel. ... Although generally they use a western migration route via Gibraltar or an eastern one via Turkey and Israel, a few observations suggest that some birds migrate to Africa 3A/ through Italy, Sicily and Malta (Janssen et al 2004, Bobek et al 2008, Vrezec et al 2015, www.trektellen.nl/site/totals/1594/2016 – accessed 7 December 2016) and 3B/ through Greece (the Peloponnese–Kythira–Antikythira–Crete route) (Janssen et al 2004, H. Alivizatos pers. comm)."
source: Literák, Ivan & Kafka, Petr & Vrána, Josef & Pojer, František. (2017). Migration of Black Storks Ciconia nigra at a migratory divide: two different routes used by siblings from one nest and two different routes used by one individual. Ringing & Migration. 32. 1-6. 10.1080/03078698.2017.1332260.
https://www.tandfonline.com/doi/full/10 ... ccess=true, Published online: 13 Jun 2017, Date accessed: 14.01.2022